Ty także jesteś przekonany, że bieganie powoduje niebezpieczne w skutkach przeciążanie stawów kolanowych? W Twoich kolanach po każdym biegu ubędzie trochę chrząstki? Proces ten może zakończyć się nawet artretyzmem? „New York Times” na łamach swojej gazety obala ten mit.
Grupa naukowców dowiodła, że te osoby, które niemal całe swoje życie spędzają na kanapie, nie mają wcale zdrowszych kolan od swoich rówieśników – biegaczy! Lekarze z australijskiego szpitala w Danube w jasny sposób tłumaczą wyniki tych badań. Otóż, jeśli systematycznie gimnastykujemy nasze stawy kolanowe – taką gimnastyką jest również bieganie, nie zapominajmy także o rozgrzewce w postaci kilkunastu przysiadów – to chronimy je przed „ubytkami” (ubytkami chrząstki stawowej).
Oto garść informacji dla wszystkich nadmorskich biegaczy:
1. Nad morzem możemy biegać bez butów – należy zachować jednak szczególną ostrożność w czasie pierwszych biegów, nasze stopy nie są jeszcze bowiem przyzwyczajone do takiego podłoża! „Pułapki” jakie czekają na biegacza to : muszelki, ostre kamyki, szkło (niestety, nie wszyscy plażowicze zachowują się zgodnie z wcale niewygórowywanymi standardami „społecznej czystości”!) czy inne „znaleziska”. Bez butów (biegajmy wyłącznie w butach do biegania, nawet na plaży – buty się nie zniszczą, nie pobrudzą – spokojnie – po każdym powrocie z treningu czyścimy buty, prawda?) nie biegajmy zbyt długo – na początek bieg ten powinien trwać dosłownie kilka minut – kilka sekund przerwy w morzu, na pewno nie zaszkodzi naszym stopom. Przeciwnie, doda im energii do dalszego biegu! Jakie powinny być nasze buty do biegania na plaży? Lekkie! I dobrze zawiązane – piasek na plaży owszem masuje Twoje stopy, ale nie wtedy, kiedy masz go w butach! Z doświadczenia wiemy, że taki „dodatkowy bagaż” może doprowadzić do bardzo nieprzyjemnych odcisków i nagniotków!
2. Nad morzem możesz biegać tylko w stroju kąpielowym – do swojej garderoby dołącz również okulary przeciwsłoneczne i czapkę z daszkiem.
3. Biegając nad morzem możemy rozwijać nasze mięśni ud i podudzi – marzysz o wysportowanych nogach? Do dzieła!
4. Twoja równowaga pozostawia wiele do życzenia? Popracuj nad nią biegając po piasku!
5. Czy wiesz, że nasze plecy w naturalny sposób prostują się na plaży? – „piaskowe podłoże” po prostu wymusza na nich taką prostę pozycją – wiesz już, gdzie wyleczyć swoje dziecko z płaskotopia i „nierówności” kręgosłupa?
6. Nad morzem możesz jednocześnie biegać i wdychać jod – Czy wiesz, że wdychanie jodu przycznia się także do chudnięcia? Jeśli w naszym organizmie jest zbyt mało jodu, to możemy tyć (i nie mają w tym nic wspólnego domowe wypieki)! To własnie jod dba o prawidłową przemianię naszej materii. Twoja skóra jest sucha? Panokcie często Ci się łamią? Czujesz się ciągle zmęczona? Cały czas towarzyszy Ci chrypka? Koniecznie zgłoś się do lekarza, do programu leczenia niedoczynności tarczycy włącz także systematyczne biegi brzegiem morza – Twój lekarz na pewno będzie zachwycony tym pomysłem!
7. Nadmorski biegaczu – biegaj rano i wieczorem – nie biegaj w samo południe (w samo południe nie powinniśy się także opalać!) – nie stresuj się towarzystwem plażowiczów (też nie chciałbyś aby ktoś nasypał Ci piasek na ręcznik lub prosto do oczu).
8. Po plaży zawsze biegamy z butelką wody i kremem z wysokim filtrem! Na usta zaś nakładamy szminkę ochronną – to żadne fanaberie, nie chcemy po kilku godzinach od zakończenia treningu cierpieć! Czy wiesz, że najszybciej opalamy się w ruchu? Czy wiesz, że najkrócej nasza skóra opala się nad wodą? Czy wiesz, że opalenizna powstaje także w cieniu? Czy wiesz, że nad morzem Nasze ciało potrzebuje większego nawodnienia (szybciej się wysuszamy)?
9. Na plaży biegamy i rozciągamy się – przed i po treningu, to jedna ze „złotych zasad” rzadko kontuzjowanego biegacza (najbardziej narażone jest nasze ścięgno Achillesa i oczywiście kostki!), swój bieg zacznij od kilkuminutowego marszu.
10. Nie biegaj „w jedną stronę” – zauważyłeś, że piasek nad morzem jest „przechylony”? – Jeśli cały czas będziesz biegł „pod prąd”, to przeciążysz swoje mięśnie, a to niestety może zakończyć się kontuzją.
11. Będziesz biegał po plaży zawsze „gdy będzie ku temu sprzyjająca pogoda” – jesienią na pewno się nie przeziębisz!
12. Właśnie zakończyłeś swój pierwszy bieg po piasku – Czy Twoje stopy wyglądają tak, jakbyś właśnie zrobiła im peeling? To wspaniała wiadomość dla Twoich stóp, peeling ten był w pełni naturlany (a Ty nie musisz w końcu obawiać się żadnych podrażnień).
13. Bieganie po plaży także wymaga wzmocnienia mięśni – może cotygodniowa wizyta w siłowni będzie dla Ciebie idealną propozycją?
14. Biegając po plaży nawiązujesz nowe znajomości – poznajesz nie tylko takich nadmorskich biegaczy, jak Ty, ale również pływaków – pasjonatów!
Źródło: www.jak-biegac.pl