Rachunek bankowy to bez wątpienia rzecz bardzo przydatna. Czy korzystając z konta, musisz liczyć się z tym, że bank będzie naliczał ci opłaty?
Posiadając rachunek bankowy, łatwiej zapanować nad domowymi finansami, bo nie ma problemu z kontrolowaniem wydatków – wystarczy tylko zapoznać się z historią płatności. Co więcej, mając dostęp do bankowości elektronicznej, możesz też zlecać przelewy, opłacając tym samym szybko wszystkie rachunki.
Dziś rachunek bankowy to produkt, do którego przekonało się wiele osób. Jak wynika z badań, 85% Polaków podpisało z bankiem umowę o prowadzenie rachunku osobistego. Z uwagi na duże zainteresowanie klientów indywidualnych i konkurencję między bankami, posiadanie rachunku bankowego jest coraz tańsze.
Za co trzeba płacić, za co nie trzeba płacić
Standardowo nie zapłacisz za założenie rachunku bankowego. Nie ma przy tym znaczenia, w którym banku zakładasz konto – żaden aktualnie nie pobiera za to opłat.
Większość banków nie pobiera także opłat za prowadzenie rachunku bankowego. Jeżeli rachunek bankowy jest płatny, to bank najczęściej nalicza opłatę symboliczną. Przykładowo Lion’s Bank (https://www.lionsbank.pl/) nie pobiera opłat za utrzymanie standardowego ROR i rachunków oszczędnościowych.
Zupełnie inaczej wygląda kwestia obsługi karty, zazwyczaj dołączonej do rachunku bankowego. W tej kwestii polityka banków jest bardzo zróżnicowana, a praktykowane są 3 rozwiązania:
- bank nalicza opłatę za obsługę karty płatniczej i informuje klienta o tym fakcie w momencie podpisania umowy,
- bank nie pobiera opłaty za obsługę karty płatniczej – takie rozwiązanie jest najkorzystniejsze dla ciebie, jako potencjalnego klienta,
- opłaty można uniknąć, spełniając warunki stawiane przez bank, np. wykonując transakcje bezgotówkowe na określoną kwotę przy użyciu karty.
Pozostaje jeszcze kwestia opłat za przelewy czy zlecenia stałe. Standardowe przelewy w systemie Elixir najczęściej są bezpłatne, a różnica w wysokości opłat najbardziej jest widoczna w przypadku przelewów zagranicznych. Te najczęściej są płatne, przy czym część banków daje klientom pewną bezpłatną pulę takich przelewów, które można zrealizować co miesiąc.
Kto zapłaci mniej?
Jeżeli jesteś studentem lub uczniem, to bardzo prawdopodobne, że nie będziesz musiał zapłacić ani za utrzymanie rachunku bankowego, ani za obsługę karty płatniczej. Banki doskonale zdają sobie sprawę z tego, że tacy klienci dysponują bardzo ograniczonym budżetem i nie mogą sobie pozwolić na dodatkowe koszty.
Udostępniając darmowe konto np. studentom, banki liczą, że taki klient przyzwyczai się do korzystania z ich usług. Dzięki temu w przyszłości student stanie się stałym klientem, który będzie użytkował nie tylko rachunek bankowy, lecz także sięgnie po inne produkty, np. kredyt lub lokatę bankową.
Darmowy rachunek bankowy, ale…
W 2016 r. sejm przyjął ustawę, zgodnie z którą każdy bank działający na terenie Polski będzie zobowiązany oferować klientom darmowy rachunek bankowy. Problem jednak w tym, że korzystając z takiego konta, klient może wykonywać jedynie podstawowe transakcje, czyli np. zlecić wypłatę środków czy wydać polecenie zapłaty.
Wejście w życie wspomnianej ustawy jest związane z chęcią zainteresowania konsumentów produktami bankowymi. Efektem jest również większy niż dotychczas wybór bezpłatnych rachunków bankowych.