Kojarzy się z dzieciństwem, jest jednym z pierwszych „dań”, jakie poznajemy. Już kilkumiesięczne dzieci mogą ją bez obaw jeść wciągu dnia. W przedszkolu stanowi jedną z częściej pojawiających się w menu pozycji śniadania i podwieczorka.
Kasza manna to wyjątkowy produkt, który często jest niedoceniany przez dorosłych, którzy przyrządzają ją jedynie swoim pociechom. A przecież to źródło cennych wartości odżywczych, których potrzebuje człowiek w każdym wieku.
Dlaczego warto dać jej szansę?
Kasza manna jest lekkostrawna, dlatego polecana jest szczególnie małym dzieciom, osobom na diecie i tym zmagającym się z problemami układu pokarmowego. W swojej diecie wykorzystują ją pacjenci z chorobą jelita cienkiego, przewlekłym zapaleniem trzustki i chorób zapalnych jelita grubego. Dostarcza nam przede wszystkim witamin z grupy B i kwas foliowy. To te substancje odżywcze odpowiadają w znaczącym stopniu za prawidłowe funkcjonowanie układy nerwowego.
Kasza manna jest bogata także w jod, który jest niezbędny do właściwej pracy tarczycy. Dzięki niemu może ona produkować hormony odpowiadające za prawidłowe funkcjonowanie wielu narządów i układów ludzkiego organizmu.
Nie należy jej spożywać w przypadku uczulenia i nietolerancji glutenu, gdyż zawiera w sobie tę substancję.
Kasza manna tradycyjnie i nowocześnie
Kasza manna jest produktem bardzo uniwersalnym. Można ją wykorzystać jako główny składnik dania bądź też jako substancję zagęszczająco sosy i zupy. Do niedawna najczęściej spożywaliśmy ją w postaci pysznego, słodkiego śniadania. Gotowana na mleku z dodatkiem miodu lub cukru, podana np. z domowym syropem malinowym lub konfiturą wiśniową smakuje nieziemsko.
Aby nadać jej nieco innego smaku, można ją zapiec w piekarniku z białą lub ciemną czekoladą. Do ugotowanej kaszy należy dodać jajka i masło, a następnie dokładnie wymieszać. Piekarnik zrobi za Ciebie resztę!
Kaszę mannę można ponadto wykorzystać do przyrządzenia zdrowszej wersji kremu do ciasta lub tortu. Na rodzinne śniadanie warto przygotować placuszki z kaszy manny, jajka i banana. Tylko 3 składniki i ewentualnie ulubione dodatki, a zaskoczysz swoją rodzinę zupełnie nową formą weekendowego śniadania.